W związku z trwającym sezonem na prace polowe i ogrodnicze, ponawiamy apel do rolników
i działkowców : Chrońmy pszczoły!
Od pszczół zależy życie na ziemi
„Rola pszczół miodnych w zapylaniu roślin staje się bowiem coraz bardziej dominująca, ponieważ z powodu powszechnej chemizacji rolnictwa i dużego zanieczyszczenia środowiska zastraszająco szybko ubywa dzikich zapylaczy roślin – pszczół samotnic i trzmieli. Pszczoły miodne w tych warunkach też są zagrożone, ale pszczelarze z wielkim wysiłkiem i dużym nakładem kosztów potrafią utrzymać ich populację na danym terenie. Od pszczół zależy życie na ziemi. To one zapylają znaczną część roślin, które spożywamy. Są także odpowiedzialne za utrzymanie bioróżnorodności w przyrodzie. I to zarówno tej jej części najbardziej interesującej działkowców, poprzez zapylanie, a tym samym przedłużanie gatunków roślin uprawianych przez nich. Ważna jest też plonotwórcza rola pszczół, gdyż zapylanie kwiatów roślin uprawnych jest jednym z najważniejszych, a jednocześnie najtańszym czynnikiem plonotwórczym. Proces ten przebiega często bez naszej ingerencji, a czasem i wiedzy. Pszczoły są niezbędne nie tylko do wydawania owoców przez odmiany obcopylne, ale konieczne są także do dobrego owocowania odmian samopylnych, które przy udziale pszczół dają 3-krotnie wyższe plony owoców niż bez pszczół. Szacowane na setki miliardów dolarów w skali świata korzyści, jakie daje zapylanie kwiatów wielokrotnie (wedle szacunków różnych specjalistów od 10 nawet do 100 razy) przewyższają wpływy ze sprzedaży miodu i pozostałych produktów pszczelich. Największe znaczenie jako zapylacze roślin mają owady pszczołowate (Apoidea), do których należy pszczoła miodna oraz dziko żyjące pszczoły samotnice i trzmiele. Owady te zbierają nektar i pyłek, służące im jako pokarm dla rozwijającego się potomstwa. Same też chętnie korzystają z nektaru, który jest dla nich pokarmem energetycznym.
Powstanie 1/3 produktów spożywanych przez człowieka zależy bezpośrednio lub pośrednio od zapylania przez owady. Wyliczono, że każdy wydany dolar na wynajem pszczół miodnych do zapylania w Kanadzie przynosi zwrot 41 dolarów na plantacjach borówki i aż 192 dolary na plantacjach jabłoni. Wartość zapylania przez pszczoły w krajach Unii Europejskiej oszacowano na 14,2 mld euro.
Jak chronić pszczoły?
Co zatem może zrobić każdy z nas chroniąc uprawy w ogrodzie, aby nie zatruwać jednocześnie pszczół? Po pierwsze należy wybierać preparaty o krótkim okresie prewencji (czyli czasu jaki musi upłynąć od zastosowania pestycydu, do momentu kiedy będzie możliwe wyjście w pole ludzi lub zwierząt bez żadnego zagrożenia). W przypadku pszczół okres prewencji określa na ile dni przed kwitnieniem roślin lub oblotem pszczół można stosować pestycydy. Jest to dość proste do wykonania kiedy ochraniamy rośliny jeszcze niekwitnące, wówczas można nawet zastosować środki o kilkudniowym okresie prewencji. Jeśli jednak zmuszeni jesteśmy do ochrony roślin, które już zakwitły, to należy bezwzględnie:
– wybrać środek o nie dłuższym niż 4–6-godzinnym okresie prewencji,
– rozpocząć opryski z nastaniem zmroku, kiedy już pszczoły zaprzestały lotów.
Nie wolno wykonywać żadnych oprysków na kwitnące rośliny w ciągu dnia. Nawet jeśli stosowany przez nas środek ochrony jest opisany jako praktycznie nieszkodliwy dla pszczół. Nie ma takich środków. Każdy z nich bowiem ma specyficzny zapach. Opryskanie nim pszczół powoduje zmianę zapachu owada, który wraca do gniazda i jest nierozpoznawany przez strażniczki. Jest wówczas traktowany jako intruz i najczęściej zostaje zażądlony przez swoje współtowarzyszki.
Takimi środkami możemy opryskiwać kwitnące rośliny po zmroku, albo bardzo wcześnie rano, gdy pszczoły nie zaczęły jeszcze swoich dziennych lotów.”
prof. dr hab. Jerzy Wilde, UWM w Olsztynie
Więcej informacji znajdą Państwo w ulotce wydanej przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa
02_ochrona_zapylaczy_srodek 02_ochrona_zapylaczy_srodek